Głos - Twoim przyjacielem
Głos - pozwala nam przekazywać emocje, budować napięcie, zdobywać zaufanie rozmówcy, wprawiać go w dobry nastrój, ... Często jednak podczas wystąpień publicznych zamiast pomagać - przeszkadza. Mówimy, że drży, łamie się, "więźnie w gardle". Zdradza niepewność i zdenerwowanie. Można jednak temu zaradzić. Oto kilka prostych wskazówek, jak go "oswoić":
1. Polub go! Twój głos odzwierciedla Ciebie. To nie tylko barwa, ale tempo mówienia, sposób akcentowania, specyficzne powiedzonka, pauzy... Głos zdradza nasze pochodzenie, wykształcenie, oddaje nasz temperament. Jeśli go zaakceptujesz, przestaniesz się skupiać na tym, że cichy, czy chrypliwy, to będziesz się wypowiadać swobodniej, a tym samym "puścisz napięcie w gardle" i Twój głos nabierze mocy.
2. Oddychaj. Często martwimy się, że nas nie słychać. Warto pamiętać, że donośny, dźwięczny głos potrzebuje powietrza, a to powietrze musi być wypchnięte przez przeponę - jak tłok w strzykawce. Połóż się wygodnie - najlepiej na podłodze i obserwuj, jak przepona (mięśnie brzucha) unosi się podczas oddychania. W tym celu możesz na brzuchu położyć dłoń, albo małego misia. Nie rób nic na siłę - obserwuj, jak Twój organizm "sam" oddycha. Potem spróbuj ten sposób oddychania powtórzyć na stojąco. Pamiętaj, aby ramiona były rozluźnione, nie unoś ich. Aby wydłużyć oddech możesz ćwiczyć powolne, długie dmuchanie - np. na płomień świecy - tak by nie zgasła, lub na kartkę położoną na ścianie - dmuchaj na nią, aby kartka nie spadła na ziemię.
3. Ćwicz mięśnie twarzy. Gimnastyka buzi i języka sprawi, że mięśnie będą jędrne, bardziej wytrzymałe, Ty będziesz się nimi posługiwać świadomie. Nie ma nic gorszego, niż niewyraźne mamrotanie pod nosem. Ciągłe powtarzanie: "Co takiego?", "Słucham?", "Nie rozumiem" jest krępujące zarówno dla mówiącego, jak i dla osoby, która musi się dopytywać. Masuj twarz, aby ją rozgrzać, opukuj opuszkami palców. Ćwicz dzióbki, parskanie, jak koń, gryzienie wyobrażonego, wielkiego jabłka, wypychanie policzków językiem, czy dotykanie językiem do nosa, uszu i brody.
4. Baw się dykcją. "Czesał czyżyk czarny koczek, czyszcząc w koczku każdy loczek. Potem koczek przykrył toczkiem, lecz część loczków wyszła boczkiem."Takie zabawne wierszyki powtarzane systematycznie pozwolą nabrać swobody i wypracować poprawną wymowę. Możesz poszukać ich w Internecie, podręcznikach wymowy, a też układać samodzielnie np. podczas zabawy z dzieciakami.5. Trenuj mówienie.Słuchaj radia, audiobooków i zastanów się, co Cię urzeka w głosach lektorów, a potem - próbuj. Czytaj na głos prasę, trenuje w samochodzie, opowiadaj dzieciom bajki naśladując emocje bohaterów, mów świadomie kupując bilety, czy odbierając telefon, nagraj nowe powitanie w poczcie głosowej.
Miłej zabawy.
